NAJPROŚCIEJ BYŁO ZLIKWIDOWAĆ
- Odsłony: 5008
Kiedy w lutym 2017 roku likwidowano ekipowy punkt poboru krwi w Barlinku zwracano uwagę, że takie działanie jest szkodliwe zarówno dla mieszkańców miasta, jak i samych krwiodawców. Jednak względy ekonomiczne zwyciężyły. Dzisiaj widać, że pieniądze to nie wszystko.
Zanim doszło do likwidacji punktu, wiele osób mówiło, że nie jest to dobry pomysł. Organizowano protesty, którymi chciano wymusić zmianę decyzji na kierownictwie Regionalnej Stacji Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Szczecinie. Na nic one się zdały. Barlineckich krwiodawców zapewniano, że polepszy się ich komfort w czasie oddawania krwi, że ambulans, który będzie do miasta przyjeżdżał sprawę załatwi. Już wtedy radny Rafał Szczepaniak pytał, a co w momencie, kiedy krwi potrzeba będzie dużo więcej z godziny na godzine? Czyjejś nagłej choroby, wypadku komunikacyjnego w którymś z barlineckich zakładów pracy. O tym, że likwidacja codziennego punktu poboru krwi była błędem pokazują wydarzenia z ostatnich dni. Ciężko zachorowała kilkuletnia mieszkanka Barlinka. Jak często w takich przypadkach bywa potrzebna jest krew. W dużej ilości. Na portalu społecznościowym ogłaszają się osoby, które chciałyby ją oddać. Pytają tylko gdzie?
REKLAMA |
Czekać do wtorku na ambulans czy jechać do Szczecina? Piotr Stanisławski, radny i zarazem szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Barlinku mówi, że otrzymuje wielką ilość telefonów z zapytaniem, gdzie oddać krew? Pytany jest o zorganizowanie akcji jej oddawania. Także i on twierdzi, że likwidacja punktu była ogromnym nieporozumieniem.
Sytuacja opisana wyżej uświadamia, że likwidacja była ogromnym błędem. Może więc warto wrócić do tematu i powalczyć o punkt poboru krwi taki, jaki funkcjonował na ulicy Szpitalnej. Jest to temat dla radnych i władz miasta. Czekamy także na opinie w tej sprawie naszych czytelników.
js
Dodaj komentarz
Wpisy wulgarne, zawierające błędy ortograficzne, hejt, kłótnie, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane DUŻYMI LITERAMI), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Nie odpowiadamy na anonimowe komentarze. Zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj? Napisz do nas redakcja@barlinek24.pl lub użyj przycisku "Zgłoś administratorowi". Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy. Prosimy nie podpisywać anonimowych komentarzy z imienia i nazwiska. Regulamin komentarzy.Twój komentarz nie został opublikowany? Skorzystaj z fb i komentuj pod postem na naszym profilu B24.
Komentarze
Guest
Guest
Guest
Guest
Guest
Guest
Guest
SzyZio
Guest
Guest