APTEKI W PORZE NOCNEJ ZAMKNIĘTE
- Jacek Słomka
- Odsłony: 3756
W grudniu 2020 roku radni Rady Powiatu myśliborskiego, podjęli uchwałę dotyczącą dostępności do aptek w porze nocnej. Według niej wyznaczone apteki powinny dyżurować w godzinach od 23.00 do 7.00. Na stronie internetowej starostwa powiatowego ukazała się tabela z datą i godzinami dyżurów poszczególnych aptek, m.in. w Barlinku.
REKLAMA |
Po jej opublikowaniu otrzymaliśmy sygnały od naszych czytelników, że to tylko teoria. W praktyce, apteki w Barlinku w porze nocnej są zamknięte. Dlaczego tak się dzieje? W tej sprawie zwróciliśmy się zarówno do władz powiatu myśliborskiego, jak i aptekarzy. Ci drudzy piszą:
W piśmie od Starostwa Powiatowego w Myśliborzu, pod którym podpisał się starosta Andrzej Potyra czytamy m.in.:
Do władz starostwa zwrócili się także kierownicy barlineckich aptek. Pisali m.in. że w dobie trwającej obecnie pandemii, kiedy zamykane są przychodnie lekarskie, apteki nie mają możliwości pełnienia dyżurów nocnych i świątecznych. Związane jest to m.in. przebywaniem pracowników aptek na kwarantannach lub w izolacji. Według farmaceutów rada Powiatu nie przeprowadziła badań dotyczących realnego zapotrzebowania na dyżury aptek. Zgodnie z prawem dyżur w aptece może pełnić tylko magister farmacji. Tych ostatnich jest za mało. A to nie pozwala na całodobową pracę aptek. Jak podkreślają kierownicy aptek, nie ma podstaw prawnych i moralnych, aby zmusić kogokolwiek do pracy ponad siły i możliwości.
W odpowiedzi farmaceutom, władze starostwa piszą m.in.:
Jacek Słomka
Dodaj komentarz
Wpisy wulgarne, zawierające błędy ortograficzne, hejt, kłótnie, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane DUŻYMI LITERAMI), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Nie odpowiadamy na anonimowe komentarze. Zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj? Napisz do nas redakcja@barlinek24.pl lub użyj przycisku "Zgłoś administratorowi". Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy. Prosimy nie podpisywać anonimowych komentarzy z imienia i nazwiska. Regulamin komentarzy.Twój komentarz nie został opublikowany? Skorzystaj z fb i komentuj pod postem na naszym profilu B24.
Komentarze
Guest
I tu kolejny szok raptem raz w tygodniu po chleb mama wychodziła a dbała o dezynfekcjie aż dla rodziny to chore było.... No cóż kobieta 70 lat i Covid, antybiotyki wcześniej bo recepta wydana łącznie ze skierowaniem. Bierze co dali i jeszcze daje rade ale biegunka, niestrawność, bóle, brzucha, suchość w jamie ustnej teraz kwarantanna bo jakoś trzeba przetrwać.. Ok ma inne choroby ale dajcie szansę jako lekarze dostać się do Was....
Guest
Guest
Zapomniałeś/łas o pracownikach ogromnych sklepów spód żywczych. Ci ludzie maja super moce chyba. Dlaczego w pierwszej kolejnosci Oni nie zostali zastrzepieni skoro codziennie maja do czynienia z ogromna iloscia ludzi
Guest
Guest
Guest
Guest
Jest opieka nocna i świąteczna, recepta wystawiona i nie ma gdzie wykupić. Trzeba czekać do rana co gorsze z dzieckiem... Dużo przypadków jest w okresie weekendu i tu już pojawia się mega problem bo z goraczkujacym dzieckiem trzeba szukać apteki w Gorzowie i tam jechać po ciemku. Zanim wykupi rodzic lek i poda dziecku wraca do domu i czuwa czy te leki zaczynają działać...
Guest