OPONY, GABARYTY, PLASTIK
- Jacek Słomka
- Odsłony: 3954
Każdego dnia do naszej redakcji wpływają skargi na osoby, które pod śmietniki w całym mieście podrzucają stare opony, plastikowe elementy samochodów, różnego rodzaju gabaryty. Otrzymujemy też pytania, dlaczego większej ilości opon nie można oddać w Punkcie Selektywnej Zbiórki Odpadów.
REKLAMA |
Podobnie z samochodowym plastikiem. Takie podejście sprawia, że odpady „lądują” w pobliskich lasach, w pobliżu garaży czy na polach. O wyjaśnienie opisanych spraw poprosiliśmy kierownika Zakładu Usług Komunalnych i Ochrony Środowiska Mariusza Maciejewskiego.
W całej sprawie jest jeszcze jedna rzecz. Za podrzucone śmieci płacą ci, do których śmietniki należą. Czyli członkowie spółdzielni mieszkaniowych lub BTBS. Może więc warto zwracać uwagę, kto śmieci wyrzuca? Dlaczego jedni, mają płacić za drugich?
Jacek Słomka
ŚMIECI W LESIE >>>
Dodaj komentarz
Wpisy wulgarne, zawierające błędy ortograficzne, hejt, kłótnie, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane DUŻYMI LITERAMI), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Nie odpowiadamy na anonimowe komentarze. Zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj? Napisz do nas redakcja@barlinek24.pl lub użyj przycisku "Zgłoś administratorowi". Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy. Prosimy nie podpisywać anonimowych komentarzy z imienia i nazwiska. Regulamin komentarzy.Twój komentarz nie został opublikowany? Skorzystaj z fb i komentuj pod postem na naszym profilu B24.
Komentarze
Guest
Dokladnie tak
Guest
Miasto turystyczne a nie kiedy tyle czasu leza te materace, stare wersalki, meble itp i czekają na wywoź, jak to wszystko wygląda??
Morze jakieś akcje informacyjne dla ludzi ze można oddać za free??? polowa moich sąsiadów tego nie wiedziała ze PGK przyjmuje do iluś tam kg za free.
Co do podrzucania śmieci mieszkając na GT wiele razy widziałem jak Panowie z domków, wieczorowa pora z woreczkami spacerują do dużych pojemników przy blokach, i co? robić im zdjęcie? zagadać? a może wzywać policje której nie ma? co wtedy P. Maciejewski?
Guest
Guest
Guest