Pijani kierowcy będą bezwzględnie karani
- Odsłony: 3667
- Kilka dni i aż trzy wypadki. Sprawcą każdego z nich był pijany kierowca. Jak tak dalej pójdzie, to strach będzie wyjść na ulice miasta. A i jazda poza nim, może okazać się tragiczna w skutkach. Uważam, że kary za coś takiego powinny być bardziej surowe. Nie pobłażać potencjalnym zabójcom za kierownicą.
W przystanek i latarnię
Rzeczywiście, w ciągu kilku ostatnich dni, pijani kierowcy stworzyli realne zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Kierujący audi, jadąc do Barlinka od strony Pełczyc, zakończył swoją podróż w lesie. Szczęściem, samochód trafił pomiędzy drzewa. Kierowca bmw staranował swoim autem przystanek autobusowy. Też był pijany. Z kolei na ulicy Ogrodowej pijany kierowca skończył swoją jazdę na słupie latarni ulicznej. We wszystkich tych przypadkach obrażenia ponieśli kierujący i ich pasażerowie.
REKLAMA |
Trwają postępowania
- Zapewniam, że w przypadku każdego z tych zdarzeń, nie ma i nie będzie żadnego pobłażania dla sprawców - mówi młodszy aspirant Jerzy Symela. - W każdej z tych spraw, prowadzone jest postępowanie przygotowawcze. A, że jazda pod wpływem alkoholu to przestępstwo, podlega karze grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do dwóch lat. Jednak o samej karze decyduje już sąd.
Wyślą drogówkę
Zdecydowaną walkę z jeżdżącymi na tzw. podwójnym gazie, zapowiada komendant powiatowy policji w Myśliborzu, Mirosław Miętus.
- W Barlinku, jak i poza nim, pojawią się policjanci z drogówki - zapewnia komendant. - Być może pierwsze oznaki wiosny sprawiły, że część kierowców poczuła się bezkarnie. Zapewniam jednak, że będziemy z nimi skutecznie walczyć. Zrobimy wszystko, żeby pijanych kierowców wyeliminować z ruchu.
Pomysły na walkę z pijanymi kierowcami maja także internauci. "Za kraty z takimi, nawet dla przykładu i przestrogi" - pisze Saimon. "Dokładnie, za kratki a nie w zawieszeniu, i prawo jazdy zabrać dożywotnio" - uważa soda72.
[Źródło: gs24.pl]
Wpisy wulgarne, zawierające błędy ortograficzne, hejt, kłótnie, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane DUŻYMI LITERAMI), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Nie odpowiadamy na anonimowe komentarze. Zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj? Napisz do nas redakcja@barlinek24.pl lub użyj przycisku "Zgłoś administratorowi". Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy. Prosimy nie podpisywać anonimowych komentarzy z imienia i nazwiska. Regulamin komentarzy.Twój komentarz nie został opublikowany? Skorzystaj z fb i komentuj pod postem na naszym profilu B24.