Egzamin na prawo jazdy
- Odsłony: 3987
Co najważniejsze - na odpowiedzenie na każde pytanie kandydat będzie miał określoną ilość czasu - po jego upływie, lub udzieleniu odpowiedzi - do pytania nie można będzie wrócić. Kierowcy, którzy w tzw. dwuletnim okresie próbnym dopuszczą się dwóch wykroczeń czeka kurs reedukacyjny, a w przypadku popełnienia kolejnego trzeciego groziłoby odebraniem uprawnień. Utrata prawka ma także nastąpić po popełnieniu przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu ruchu drogowego.
Taki okres wprowadziły już m. in. Austria, Finlandia, Luksemburg, Niemcy, Wielka Brytania, Norwegia. We wszystkich tych krajach udało się odnotować spadek liczby wypadków z udziałem młodych nawet o połowę.
Nowy wygląd dokumentu
Będzie przypominał kartę chipową - mocniej zabezpieczoną niż do tej pory, będącą również nośnikiem informacji zapisanych cyfrowo. Aktualne prawa jazdy wydane na czas nieokreślony zachowują swoją ważność do roku 2033.
REKLAMA |
Młodzi kierowcy pod nadzorem
Statystyki wypadków nie pozostawiają na młodych kierowcach suchej nitki. W związku z tym rząd planuje kolejne zmiany by mieć większą kontrolę nad młodymi kierowcami. W ubiegłym roku, młodzi kierowcy spowodowali 9357 wypadków, ranili 13 588 osób, zabili 1018 osób. W pierwszej połowie tego roku spowodowali oni już 3934 wypadki, do tej pory ranili 7351, a zabili 508 osób.
Są to często tzw. wypadki dyskotekowe, którym często towarzyszą narkotyki i alkohol. Skutki są tragiczne, dziennie giną 3 młode osoby, rocznie ginie ponad 1000 młodych ludzi. Nie zdają sobie niekiedy sprawy, jak duże jest prawdopodobieństwo tragedii. Ryzykują codziennie życie swoje, swoich pasażerów oraz innych uczestników ruchu drogowego.
GP
Wpisy wulgarne, zawierające błędy ortograficzne, hejt, kłótnie, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane DUŻYMI LITERAMI), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Nie odpowiadamy na anonimowe komentarze. Zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj? Napisz do nas redakcja@barlinek24.pl lub użyj przycisku "Zgłoś administratorowi". Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy. Prosimy nie podpisywać anonimowych komentarzy z imienia i nazwiska. Regulamin komentarzy.Twój komentarz nie został opublikowany? Skorzystaj z fb i komentuj pod postem na naszym profilu B24.