Poszukiwany sprawca kolizji drogowej
- Odsłony: 6949
Chcąc uniknąć zderzenia czołowego zjechałem ponad połową auta na pobocze. Próbowałem wrócić na jezdnię, na jezdni zarzuciło mną i ponownie wróciłem na pobocze. Dzięki Bogu już z mniejszą prędkością i pod mniejszym kątem. Dzięki temu nie uderzyliśmy w drzewa, a jedynie sunęliśmy po poboczu, w końcowym momencie dachując. Wezwana została policja i pogotowie. Kierowcy przed nami i za nami zatrzymali się aby dzielić nam pomocy. Zwłaszcza, że jechało z nami dziecko. Niestety nikt nie zapamiętał numerów, wszyscy skupili się na pomocy. Z informacji od kierowcy jadącego przed nami vana wiemy, że to BMW przemknęło przez centrum Barlinka z dość dużą szybkością.
Wiemy też od kierowców jadących z Gorzowa, że kierowca ten jechał stwarzając zagrożenie już od Gorzowa. Jednego kierowcę wyprzedał w okolicach Kłodawy.
Policja nic nie robi, bo nie ma ofiar. Przecież to tylko kolizja, a nie wypadek.
REKLAMA |
Nam udało się porozmawiać w banku w Kłodawie. Mają przejrzeć monitoring. Co prawda kamera skierowana jest na klientów, ale częściowo łapie drogę. Jak będą widzieć podobne auto w czasie który mógłby świadczyć, że przejeżdżał sprawca kolizji, zgłoszą to na policję. Rozmawialiśmy też z Panią Wójt Kłodawy, również przejrzą monitoring i gdyby widzieli podobne auto poinformują służby.
Na fotoradar w Moczkowie nie ma co liczyć, ponieważ jest popsuty. Co do monitoringu w samym Barlinku, zwłaszcza przy Ratuszu, to policja odpowiada jakoś wymijająco, że niby nie widać koloru, albo numerów... szkoda słów.
W związku z tym, szukamy kogoś kogo może sprawca wyprzedzał jadąc z Gorzowa, i zapamiętał cokolwiek więcej, cyferkę, literkę...Może ktoś w mieście kiedy przejeżdżał sprawca, coś zapamiętał.
Będziemy wdzięczni za wszelką pomoc.
[Dane personalne do wiadomości redakcji]
Wpisy wulgarne, zawierające błędy ortograficzne, hejt, kłótnie, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane DUŻYMI LITERAMI), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Nie odpowiadamy na anonimowe komentarze. Zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj? Napisz do nas redakcja@barlinek24.pl lub użyj przycisku "Zgłoś administratorowi". Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy. Prosimy nie podpisywać anonimowych komentarzy z imienia i nazwiska. Regulamin komentarzy.Twój komentarz nie został opublikowany? Skorzystaj z fb i komentuj pod postem na naszym profilu B24.