Pomnik w podarunku
- Odsłony: 2413
- Życzeniem artysty było, żeby pomnik trafił w dobre ręce - zapewnia pani Izabela. - Chciał by go godnie wyeksponować. Zrobimy wszystko by tak się stało.
Przekazali miastu
Po rozmowach z darczyńcami, władze "Bratka" postanowiły przekazać pomnik miast i jego mieszkańcom.
- Jesteśmy przekonani, że przyczyni się on do promocji Barlinka, ale też samego artysty - mówi szefowa "Bratka".
Pomysłodawcami sprowadzenia pomnika do Barlinka są Katarzyna, z domu Michno, i Grzegorz Tomaszewscy. Kiedyś mieszkali w Barlinku, obecnie są w Kanadzie.
Skąd pomysł
Tomaszewscy przyjaźnią się z rodziną artysty rzeźbiarza Leo Mola. Podczas ubiegłorocznej wizyty w Barlinku państwa Katarzyny i Grzegorza zrodził się pomysł sprowadzenia pomnika do Polski. W trakcie rodzinnych rozmów ustalono, że stowarzyszenie zwróci się do żony artysty Margareth Mol, z pytaniem czy byłaby ona skłonna przekazać właśnie "Bratkowi" pomnik papieża.
- To była dobra decyzja - wspomina Izabela Michno. - Pani Mol, w prowadzonej z nami korespondencji potwierdziła, że chętnie przekaże pomnik stowarzyszeniu. Był wówczas na terenie Niemiec.
REKLAMA |
Na razie w kościele
Pomnik Jana Pawła II jest już w Barlinku. Można go oglądać w kościele.
- Przywieźli go tutaj mój mąż i syn - mówi szefowa "Bratka". - Teraz czeka na wyznaczenie miejsca, gdzie ostatecznie stanie.
Mieszkańcy, z którymi rozmawialiśmy, są zadowoleni z pomnika. Mają też swoje pomysły, gdzie powinien być umieszczony na stałe.
- To prawda, że wiele miast ma podobne - mówi Helena Chałupka. - Nasz, jak słyszałam, jest wyjątkowy bo papież osobiście do niego pozował. Powinien stanąć przy kościele, w centrum miasta. Codziennie przechodzi tędy wiele osób. Tu też odbywają się kościelne uroczystości. To najlepsze miejsce.
Źródło/Foto: gs24.pl
Wpisy wulgarne, zawierające błędy ortograficzne, hejt, kłótnie, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane DUŻYMI LITERAMI), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Nie odpowiadamy na anonimowe komentarze. Zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj? Napisz do nas redakcja@barlinek24.pl lub użyj przycisku "Zgłoś administratorowi". Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy. Prosimy nie podpisywać anonimowych komentarzy z imienia i nazwiska. Regulamin komentarzy.Twój komentarz nie został opublikowany? Skorzystaj z fb i komentuj pod postem na naszym profilu B24.