Filar Gervasuttiego
- Odsłony: 7151
Pokonanie filara kosztowało nas dwa dni bardzo wytężonej wspinaczki i spędzenie dwóch nocy w "ścianie". Na szczycie stanęliśmy zmęczeni, głodni i odwodnieni, ale naprawdę szczęśliwi. Bardzo cieszy nas dobra dyspozycja wspinaczkowa, ponieważ już w połowie października wylatujemy z Grześkiem na wyprawę do Tybetu.
REKLAMA |
Celem jest zdobycie dziewiczego jeszcze sześciotysięcznika. Czy może być coś piękniejszego dla alpinisty, niż zdobycie szczytu, na którym nikt wcześniej nie postawił stopy?
Zapraszam do obejrzenia zdjęć.
Jarek Skowron
{jgxgal folder:=[images/stories/aaktualnosci2/filargervasuttiego/] title:=[Foto: Jarek Skowron] cols:=[4]} |
Wpisy wulgarne, zawierające błędy ortograficzne, hejt, kłótnie, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane DUŻYMI LITERAMI), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Nie odpowiadamy na anonimowe komentarze. Zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj? Napisz do nas redakcja@barlinek24.pl lub użyj przycisku "Zgłoś administratorowi". Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy. Prosimy nie podpisywać anonimowych komentarzy z imienia i nazwiska. Regulamin komentarzy.Twój komentarz nie został opublikowany? Skorzystaj z fb i komentuj pod postem na naszym profilu B24.