ZMIANY PLANÓW NIE BĘDZIE
- Jacek Słomka
- Odsłony: 4801
Jednym z tematów, jakim zajmowali się radni w trakcie ostatniej (30.09.2021) sesji barlineckiej Rady Miejskiej, były projekty uchwał mających na celu zmianę planu zagospodarowania przestrzennego osiedla Górny Taras i osiedla Moczkowo.
REKLAMA |
Przypomnijmy, że wiele osób wnioskowało o uchwalenie takiej zmiany, ktora m.in. pozwoli na zakładanie dachówek w kolorze czarnym bądź czerwonym, w zależności od tego, jaki kolor wybierze sobie osoba budująca dom. Pisaliśmy o tym na naszej stronie w artykułach „Kolor dachówki i postęp technologiczny” oraz „Powraca kolor dachówek”.
Zgodnie z zapowiedzą burmistrza Dariusza Zielińskiego, sprawa trafiła na posiedzenie sesji RM. Jednak zanim to się stało, trzy komisje wypowiedziały sie w tej sprawie. Komisja Oświaty, Kultury, Zdrowia i Praworządności opowiedziała się przeciwko zmianie planów. Podobnie komisja Finansowo - Budżetowa i Planowania Gospodarczego. Jedynie komisja Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, Budownictwa, Rolnictwa i Ochrony Środowiska była za.
W trakcie obrad sesyjnych, radni większością głosów oba projekty uchwał odrzucili. W przypadku głosowania dotyczącego osiedla w Moczkowie, za przyjęciem uchwały zagłosowali: Alicja Kowalewska, Cezary Krzyżanowski, Michał Antosiewicz, Rafał Szczepaniak i Piotr Stanisławski. Przeciwko uchwale byli radni: Jerzy Symela, Cezary Michalak, Grzegorz Zieliński, Mariusz Maciejewski, Sylwester Łuczak, Jacek Poleszczuk, Romuald Romaniuk. Od głosu wstrzymała się radna Iwona Rudnicka.
W przypadku głosowania nad zmianą planu osiedla Górny Taras, za uchwałą opowiedzieli się radni: Alicja Kowalewska, Cezary Krzyżanowski, Michał Antosiewicz, Piotr Stanisławski, Bernarda Lewandowska, Rafał Szczepaniak. Przeciwko zagłosowali radni: Jerzy Symela, Cezary Michalak, Grzegorz Zieliński, Mariusz Maciejewski, Sylwester Łuczak, Jacek Poleszczuk, Romuald Romaniuk. Od głosu wstrzymała się radna Iwona Rudnicka.
Tym samym plan zagospodarowania przestrzennego dla terenów omawianych na sesji, pozostanie niezmieniony.
Jacek Słomka
Dodaj komentarz
Wpisy wulgarne, zawierające błędy ortograficzne, hejt, kłótnie, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane DUŻYMI LITERAMI), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Nie odpowiadamy na anonimowe komentarze. Zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj? Napisz do nas redakcja@barlinek24.pl lub użyj przycisku "Zgłoś administratorowi". Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy. Prosimy nie podpisywać anonimowych komentarzy z imienia i nazwiska. Regulamin komentarzy.Twój komentarz nie został opublikowany? Skorzystaj z fb i komentuj pod postem na naszym profilu B24.
Komentarze
Guest
Witam, polecam spojrzeć na Barlinek z lotu ptaka, chyba nie mamy szans być już jak wskazane przez Pana miasto Skagen. Dlatego między innymi zmiana planu zagospodarowania ma sens w naszym pięknym mieście.
Guest
Guest
ludzie ludziom, ot, to to normalne
Myślę, że mamy ciągle problem z podporządkowaniem się odgórnym zasadom współżycia społecznego. Jak można mi coś nakazywać? Jestem inwestorem więc wszystko mogę, bo to moje pieniądze. A dlaczego nie zielone? Protestowałem ale bezskutecznie, więc zrobiłem jak mi się podobało.....
Jesteśmy paskudni, przejeżdżamy na czerwonym, plujemy na ulicy a niedopałki ciskamy pod nogi przechodniów. Bo kto mi zabroni i co z tego, że nie mam pana płaszcza?
Szczerze? To interesuje mnie tylko jedno, a mianowicie, jak z tego *** wybrną urzędnicy Urzędu Miasta, którzy musieli przecież skwitować proces inwestycyjny, czyli osobiście ODEBRAĆ obiekt i dopuścić go do eksploatacji. Czy to tak brzmi? Czy się mylę? Co oni z tym zrobią? Gdzieś tam są ich podpisy, ich pieczątki....
Czy mamy w Radzie Miasta Komisję Rewizyjną? Czy ona zajmuje się tylko kasą i drobnymi problemami miasta, czy może powinna również, przy okazji, w wolnych chwilach ZREWIDOWAĆ procesy decyzyjne naszego grodu?
Bo to że ludzie nie szanują decyzji co do prowadzonej inwestycji, to jedna, a czymś zgoła dziwnym jest fakt legalizowania samowoli. A może do dnia dzisiejszego owa setka domostw jest niedopuszczona do zasiedlenia?
Guest
Guest
.....
Bożesz....... Znowu !!! Przeczytaj artykuł ze zrozumieniem !!!! Tak samo czytasz jak właściciele działek !!!!
Guest
Jaka to jest stylistyka, że na GT możesz wybudować dom z bali, ze strzechą na dachu (pomalowaną na czerwono), a zwykłego budynku z ciemną dachówką nie. Możesz też mieć dach z blachy, papy i bóg wie czego (tylko - CZERWONY)!
A propos czerwonego i ODCIENI - czy możesz wskazać gdzie się kończy odcień czerwonego, a zaczyna brązowego, albo różowego...
Wiesz z czym mamy w Barlinku problem? Z ZARZĄDZANIEM. Dlatego mieszkańcom po prostu wystarczy nie przeszkadzać. Ale to zbyt wielkie oczekiwania wobec rządzących.
Co do "demonstrowania PO fakcie" - rok 2015 i wniosek do Burmistrza w sprawie zmiany tych zapisów w planach. Wówczas było PRZED!
Cytuję Guest:
Guest
Dzień Dobry.
Fajna dyskusja nt kolorków. Dla wszystkich, spragnionych wolności wyboru kolorków na chałupach, polecam miejscowość Skagen w północnej Danii (sam czubeczek półwyspu). Ściany domów żółte, ramy okienne białe, wnęki okienne i obramowanie okien - białe, dachówka czerwono-brązowa, identyczna (co do odcieniu) w całym mieście. Chodzisz po ulicach i od światła gęba się śmieje. Wszystko jednakowe (kolory) przy różności konstrukcyjnej domów. Nawet kościół w tych samych barwach. Coś niesamowitego. Biedni Duńczycy, tacy sponiewierani prawem lokalnym.
Pozdrawiam
Mariusz M.
Guest
planowanie przestrzenne, urbanistyka, stylistyka, architektura i inne. Dla danego rejonu miasta tworzy się zarys jego wyglądu, funkcji itp. Określa się maksymalną ilość kondygnacji, kierunek usytuowania budynków, kolorystykę dachów. W pewnych miastach i krajach, określa się również kolor i odcień elewacji, wielkość okien i ich kształt, kolor dachówek i ich ODCIEŃ...... To od inwestora zależy czy chce budować w danych uwarunkowaniach czy szuka innych warunków. U nas komuś wiecznie coś nie pasuje, ale demonstruje to PO fakcie a nie przed lub w trakcie. Mamy wielki problem z podporządkowaniem się decyzji innych, poszanowanie prawa to nie jest to co lubimy. Wolność Tomku w swoim domku oraz Polak na zagrodzie niczym wojewodzie.... tacy jesteśmy dziwni, popaprani
Guest
Guest