Sobótkowe zwyczaje
- Odsłony: 4404
Spośród 30 wianków wyróżniono pięć najpiękniejszych:
- I miejsce – Pani Władysława Pałgan z Płonna
- II miejsce – Pani Leokadia Zielińska z Dziedzic
- III miejsce – Pani Henryka Popek
- IV miejsce – Pani Weronka Wolska
- V miejsce – Pani Irena Hrynkiewicz
Zwyciężczynie otrzymały z rąk Królowej Łabędzi z Prenzlau i Burmistrza Barlinka nagrody rzeczowe.
Tuż po godzinie 20.00 na nabrzeże Jeziora Barlineckiego przybyła grupa młodych panien w białych sukienkach. Każda z nich przyniosła upleciony z kwiatów wianek, aby zgodnie z tradycją puścić go na wodę. Przy dźwiękach akordeonu i ludowej muzyki, wianki ubarwione światełkami odpłynęły w głąb jeziora...
|
Jedną ze słowiańskich tradycji wywodzących się jeszcze z czasów przedchrześcijańskich było plecenie wianków w noc świętojańską i o północy puszczanie ich na wodę. Ta z dziewcząt, której wianek nieschwytany popłynął w dal ze światłem - jeśli go dostrzegła, wróżyło, że nie wyjdzie tego roku za mąż. Ta, której wianek przypadkiem w nurtach zatonął i świecić przestał lub się zatrzymał, wróżyło, że swego ukochanego straci lub ukochany umrze. Ta jedynie, której wianek został schwytany przez kawalera, „rabusia”, mogła liczyć na to, że jeszcze tego samego roku znajdzie męża i opiekuna.
W wigilię św. Jana młodzi mężczyźni robili różne figle i żarty. Na łódkach i tratwach wyławiali wianki. Każdy starał się wyłowić wianek ukochanej.
{jgflv file:=[wianki.flv] width:=[409] height:=[230] autostart:=[false]} |
Zabawa ta ściągała cechy i bractwa rzemieślnicze, które także puszczały na wodę wianki młodzi cechowej, godła ich profesji bogato strojone. I tak wianek stolarski był wykonany z rozmaitych wiórków z drzew kosztownych na kształt piramidy starannie zrobiony, poprzetykany gałązkami, łupinkami orzechów i woskowymi świeczkami. Wianek szewski i rymarski utkany był misternie z kawałków rozmaitych gatunków skór, krawiecki z licznych kawałków sukna itp. Wianki te chwytała przeważnie czeladź lub chłopcy nie tego samego, lecz innego cechu. Jeśli zwinny żeglarz pochwycił np. wianek ze skóry, wróżba mówiła, iż się ożeni z szewcową, gdy wyłowił wianek z ostrużyn drzewnych, to towarzyszką jego życia będzie stolarczanka lub bednarzówna. Wróżba nic nie mówiła o imionach i nazwiskach.
REKLAMA |
Ale i na to wynaleziono dowcipny sposób. Kandydat do żeniaczki np. z szewcową, zapisywał na oddzielnych kartkach imiona i nazwiska znajomych i nieznajomych sobie szewcówien. Kartki te kładł pod poduszkę. Ta z dziewcząt, która się przyśniła lub, której imię wylosował rankiem z pod poduszki miała zostać jego żoną.
Należy jeszcze nadmienić, że puszczano wianki z wierszykami.
A oto treść jednego z nich:
„Zimny, bogaty Piotrze, żem była ubogą,
trzy lata oziębłością dręczyłeś mnie srogą.
Nie mogły dojść do skutku nasze zaręczyny,
Boś wzgardził tkliwem serce cnotliwej dziewczyny.
Wiesz, że onegdaj z łaski Lotergi klasycznej
Doczekałam się przecież sumki dosyć licznej.
Teraz mnie chcesz, lecz bądź zdrów, inny mój kochanek,
Staś ubogi, lecz zacny, dla niego mój wianek”.
View the embedded image gallery online at:
https://mail.barlinek24.pl/aktualnosci-2/2974-sobtkowe-zwyczaje.html#sigProIdaf527bee4c |
Wpisy wulgarne, zawierające błędy ortograficzne, hejt, kłótnie, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane DUŻYMI LITERAMI), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Nie odpowiadamy na anonimowe komentarze. Zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj? Napisz do nas redakcja@barlinek24.pl lub użyj przycisku "Zgłoś administratorowi". Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy. Prosimy nie podpisywać anonimowych komentarzy z imienia i nazwiska. Regulamin komentarzy.Twój komentarz nie został opublikowany? Skorzystaj z fb i komentuj pod postem na naszym profilu B24.